O! Kaczka

O! Kaczka

O! Kaczka

O! Kaczka

O! Kaczka

O! Kaczka. Renesans pysznej tradycji. Pod tym hasłem odbyły się warsztaty w Studio Smolna 8 w Warszawie, na które zostaliśmy zaproszeni, za co bardzo organizatorom dziękujemy, bo warsztaty były fantastyczne! Poprowadzili je szefowie kuchni z prawdziwego zdarzenia, pełni pasji, umiejętności, wiedzy i charyzmy. Artur Moroz z restauracji Bulaj w Sopocie Philippe Abraham z Petit Paris oraz gość z Francji Bernard Charret, słynny szef francuskiej restauracji Les Chandelles Gourmandes. Kiedy człowiek spotyka takich kucharzy, uświadamia sobie, jak mało jeszcze o gotowaniu wie, a wie przecież już całkiem sporo. Moglibyśmy napisać kilka postów o tych wspaniałych kucharzach, ale gwiazdą warsztatów była kaczka. Drób ten jest często pomijany w codziennej diecie, trudno dostępny, chociaż od pewnego czasu zaczyna się to zmieniać. U nas w domu, kaczka (wstyd się przyznać) zagościła zaledwie kilka razy, ale zapewniamy Was, że po warsztatach na Smolnej się to zmieni. 

O! Kaczka O! Kaczka

O! Kaczka O! Kaczka

Główną atrakcją warsztatów była Canard à la Rouennaise, czyli kaczka w krwawym sosie. Do pracy dostaliśmy całą kaczkę. Dosłownie całą, z głową i wnętrznościami. Chef Bernard pokazał, jak ją sprawić i przygotować do pieczenia. Tym zajęli się mężczyźni, czyli Paszczak i Marcin(Jaja w kuchni).  Przygotowanie kaczki w krwawym sosie polega na takim uboju kaczki, aby nie stracić krwi, która będzie potrzebna do przygotowania sosu. Po usunięciu głowy i wnętrzności, kaczkę oprósza się solą i pieprzem, do środka wkłada się gałązki tymianku, związuje i piecze 20 min. w temp. 220 stopni. W trakcie pieczenia, trzeba sprawdzać kaczkę, przewracać i solić. Jak to stwierdzili chef’owie Bernard i Philippe, tutaj musi być serce, bez serca, kaczka nie wyjdzie. Po około 20 min. kaczkę się rozbiera, wykrawa piersi, udka idą znów do pieczenia (ale to inna historia), a resztę wkłada się do specjalnej prasy i wyciska z nich krew. Sos składa się z czerwonego wina i porto flambirowanych, do tego dodaje się oczywiście krew oraz masło, doprawia solą, sokiem z cytryny i voila! Sosem polewa się plastry piersi kaczej i podaje. We Francji sztukę wyciskania krwi i przygotowywania sosu prezentuje przed gośćmi restauracji maitre d’hotel. Jestem bardzo ciekawa, jak udaje im się nie nabrudzić podczas tego procesu, bo w trakcie warsztatów, nawet taki mistrz jak chef Bernard narobił sporo bałaganu. Kaczka w krwawym sosie jest przepisem wywodzącym się z kuchni starofrancuskiej i bardzo się cieszymy, że dzięki zaproszeniu na warsztaty w Studio na Smolnej 8 mieliśmy okazję spróbować tego dania, a przede wszystkim zapoznać się z procesem jego przygotowania.

O! Kaczka O! Kaczka O! Kaczka O! Kaczka

O! Kaczka

W trakcie, gdy kaczki się piekły szef Artur zaprezentował nam szybkie i smaczne sposoby na  przygotowanie kaczych piersi w domu. W efekcie powstały piersi kaczki w grejfrucie z miodem i sezamem, z dynią hokkaido i kapustą pak choi, ze śliwkami, z jabłkami, z jeżynami i malinami. Przepisy na te cuda, pojawią się u nas niebawem na blogu, abyście mogli je przygotować sami w domu i przekonać się, że nie taka kaczka straszna, jak ją malują. Postaramy się Wam przekazać ten ułamek wiedzy i umiejętności, które udało nam się zdobyć od mistrzów.

O! Kaczka O! Kaczka O! Kaczka

Na koniec chef Phillipe zaserwował nam najbardziej niespodziewany deser, który wcale nie był na słodko, główne skrzypce grało w nim kacze foie gras w towarzystwie niesamowitej brioche z przepisu mamy Philllipe, kasztanów i borowików. Kremowość foie gras to naprawdę wielka rzecz, a w połączeniu z tak fantastycznymi produktami to po prostu poezja.

O! Kaczka

Osobiście dla nas najfajniejsze było to, że Paszczak miał okazję trochę nauczyć się pokory, Chef Philippe nie patyczkował się z nim, dużo tłumaczył, pokazywał i dzięki temu obydwoje dużo się nauczyliśmy, między innymi nowego podejścia do szacunku do pracy w kuchni, do produktu i do sprzętu kuchennego. Będąc w Trójmieście na pewno odwiedzimy restauracje Bulaj i Petit Paris, bo za takimi szefami kuchni jak Artur Moroz i Philippe Abraham musi stać przepyszne jedzenie. Takie warsztaty jak te, dają energię do dalszego gotowania, do prowadzenia bloga, do próbowania nowych smaków i do nowych wyzwań w kuchni, co miejmy nadzieję uda nam się przekazać Wam na blogu. A tymczasem miłego weekendu Kochani 🙂 i pamiętajcie kaczka jest spoko, po więcej informacji na temat kaczki, jej miejsca w kuchni i inspiracji zaglądnijcie na www.okaczka.pl

Więcej zdjęć na naszym fanpage na Facebook’u Paszczaki gotują

O! Kaczka

Print Friendly, PDF & Email
Summary
Article Name
O!Kaczka
Description
Kaczka to wdzięczny i prosty produkt, z którego można wyczarować wspaniałe przepisy
Author

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *