Przepis przygotowany w ramach wspólnego gotowania z: Dobrusią, Pelą, Panną Malwinną, Pluskotką i Anią. w ramach akcji IV Bar Sałatkowy- Wigilijnie i Świątecznie 2011. Oto moja propozycja:
Składniki:
- 2 łyżki rodzynek
- sok z 1 pomarańczy
- 15 dag paluszków surmii pokrojonych w plasterki (15 dag)
- 10 dag wędzonego łososia pokrojonego w średniej wielkości kostkę
- 2 średnie ogórki kiszone pokrojone w kostkę
- 3 łyżki majonezu ( tutaj przepis )
- 1/2 puszki kukurydzy
- sól,pieprz
Rodzynki wrzucić do małego garnka, dodać sok z pomarańczy, podgrzewać na małym ogniu, aż sok się zredukuje. Wszystkie składniki sałatki wrzucić do miski, dodać rodzynki i majonez. Doprawić solą (jeśli potrzeba, bo łosoś wędzony jest często mocno słony) i pieprzem. Wymieszać.
Tak ładnie się prezentuje, a ja się jakoś nie mogę przekonać do surimi… 🙁
Przekonaj się, to tylko mięso z ryb takich jak dorsz czy mintaj
Ja przyznam, że surimi nigdy w sklepach nie widziałam, a może nie szukałam właściwie. 🙂
Zaintrygowałeś mnie tą sałatką, jeszcze nie łączyłam surimi z rodzynkami…ciekawa jestem efektu końcowego:)
Surimi są w sklepie w lodówce albo w zamrażarce, efekt końcowy wyszedł bardzo fajny