Kochani!
Witam w Nowym Roku:) Niech będzie on jeszcze lepszy niż poprzedni. Pomijając noworoczne „zmęczenie”, to ten rok zaczął się pierwszymi urodzinami Malutkiego, był tort upieczony przez Przyjaciółkę, pięknie udekorowany, (o którym wkrótce napiszę i zaprezentuję na zdjęciach) próba zdmuchnięcia świeczki i wielkie wzruszenie 😀
Tak się pięknie nam Nowy Rok zaczął, ale wiadomo, żeby nie było zbyt kolorowo, to mnie dopadła jakaś niemoc totalna w kwestii kulinarnej, ale powoli chyba złe fatum mnie opuszcza, więc dziś pierwszy w 2012 roku wpis. Rewelacyjna zupa grzybowa, takie małe wspomnienie minionego świątecznego czasu:)
Inspiracja: Kuchnia dietetyczna, wyd. Olesiejuk 2010.
Składniki dla 4 osób:
- ok. 1 l bulionu drobiowego
- 20g suszonych grzybów (borowików lub podgrzybków)
- 400g pieczarek – pokrojonych w jak najcieńsze plasterki
- 4 posiekane ząbki czosnku
- 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
- 1 łyżka oliwy
- ok. 3/4 szklanki gęstej kwaśnej śmietany – o jak najniższej zawartości tłuszczu
- mąka do rozrobienia śmietany – ok. 1 łyżka i trochę
- sól i dużo pieprzu – zupa ma być pikantna
Grzyby zalać wrzątkiem, wstawić do mikrofalówki na 3 min, po czym odstawić na ok. 10 min. – tyle mniej więcej zajmuje przygotowanie zupy.
W rondlu (tudzież w garnku) rozgrzać oliwę i przez ok. 2 min. przesmażać na niewielkim ogniu czosnek, cały czas mieszając, żeby się nie przypalił. Następnie zalać to gorącym bulionem z dodatkiem dwóch łyżek wody z moczenia suszonych grzybów, dodać pieczarki i gotować wszystko razem pod przykryciem na średnim ogniu jakieś 6 min.
Śmietanę roztrzepać z natką pietruszki i mąką, doprawić solą i pieprzem, zahartować gorącą zupą i wlać do rondla (garnka), gotować na małym ogniu 10 min. Jeśli trzeba dodać jeszcze sól i pieprz. Grzyby poszatkować, dodać do zupy i gotować jeszcze 5 min. Gotowe!
lubię dobrą zupę grzybową:)
Bardzo lubię zupę grzybową. Sama nigdy nie daję pieczarek go innych grzybów, ani nie łączę innych grzybów z pieczarkami. Robię albo zupę grzybowa, albo pieczarkową, tak moja rodzina lubi.
Już od kilku lat, tzn od zakończenia LO, robię zupę z pieczarek i suszonych grzybów – wychodzi super 😀 Ma inny kolor, lepszy smak… Polecam 😀