Tytułem wstępu. Ośrodek Primavera Conference & Spa w Jastrzębiej Górze idealny, jeśli planujemy wakacje z dziećmi. Do dyspozycji gości łóżeczka dziecięce, wanienki, krzesełka do karmienia itp. Fantastycznie urządzona i wyposażona sala zabaw, gdzie nawet półroczny maluch może się bawić, w razie, gdyby pogoda nie dopisała. Sama miejscowość, no cóż, typowo turystyczna, milion turystów, milion turystów z dziećmi. Plaża blisko ośrodka, ale zejście masakra, strome schody, ale daliśmy radę, całe szczęście, że wzięliśmy nosidełko, bo z wózkiem byłoby ciężko. Jedzenie w ośrodku bardzo, bardzo dobre, oprócz standardowych posiłków było ognisko i dzień pieczonego ziemniaka. W drodze powrotnej odwiedziliśmy Sopot i Gdańsk, to ostatnie miasto po prostu nas oczarowało. Piękna starówka, niesamowity klimat, najchętniej przeprowadziłabym się tam:) Wieczorem zawitaliśmy jeszcze do Malborka i co prawda nie zdążyliśmy na zwiedzanie zamku, ale za to trafiliśmy na spektakl „Światło – dźwięk”, jeśli ktoś będzie wieczorem w okolicach Malborka, polecam. Generalnie wakacje udane, a jak pogoda dopisze w weekend wybieramy się na Węgry. Ave!
Jastrzębia Góra
Mała Tosia, której bardzo sposdobało się towarzystwo naszych małych chłopaków |
Widok z pokoju – szału nie było
Gdańsk Westerplatte Twierdza Wisłoujście Sopot Malbork i spektakl „Światło – dźwięk” |
Bardzo miło było oglądać relację z mojego kochanego trójmiasta, a także małą Tosię! – Pozdrawiam, Tosia z Sopotu 🙂
Nawet nie wiesz, jak Ci zazdroszczę, że tam mieszkasz…