Moja babcia robiła taką kapustę, taka kapusta musi być zawsze na naszym wigilijnym stole, jest to chyba moja ulubiona wigilijna potrawa (no może obok barszczu z uszkami)
Składniki:
- 50 dag kapusty kiszonej
- 5 ziaren ziela angielskiego
- 4 liście laurowe
- 2/3 szklanki fasoli kolorowej (można użyć białej fasoli, w ostateczności można dodać 3 szklanki fasoli z puszki ale ja zawsze używam kolorowej)
- 1 cebula pokrojona w kostkę
- kilka suszonych grzybów
- 1 łyżka mąki
- sól, pieprz
Fasolę ugotować do miękkości. Kapustę lekko posiekać, wrzucić do garnka dodać niewielką ilość wody (wodę trzeba uzupełniać podczas gotowania, jeśli odparuje), dodać liście laurowe, ziele angielskie, suszone grzyby i gotować, aż kapusta zmięknie. Na patelni podsmażyć cebulę na maśle, dodać mąkę i jeszcze chwilę podsmażyć, przełożyć cebulę do kapusty, zagotować, dodać odcedzoną fasolę (wodę z gotowania fasoli lepiej sobie zostawić, żeby rozrzedzić kapustę jakby wyszła nam zbyt gęsta) gotować około 5 minut, doprawić solą i pieprzem.
Twoje przepisy, to jak książka kucharska :-). Dziękuję za miłe odwiedziny i pozdrawiam
U mnie też się robi taką, taką samą!!! I jest to również moja ulubiona potrawa wigilijna! Myślałam, że tylko u mnie zamiast grochu daje się fasolę! Moja Babcia urodziła się i wychowała w Chorwacji, ale w domu z polskimi tradycjami, tę potrawę też zna od swojej Babci. Skąd pochodzi Twoja Babcia…?! 😉
Zadziwiłeś mnie! 😀 U nikogo kogo znałam takiej kapusty się nie robiło! 😉
Pamiętam tę potrawę z dzieciństwa – mama robiła ją tylko na wigilię. A moi Rodzice pochodzili z okolic Sambora na obecnej Ukrainie.
Smacznego! U nas też jest robiona tylko na Święta. Wszystkiego dobrego. Pozdrawiamy 🙂
U nas też robi się taką kapustę. Wszyscy ja uwielbiają z tym , że jedni wolą bardziej kwaśną inni mniej.
ja mieszkam na Podkarpaciu również gotuję taką kapustę taką robiła moja mama i babcia i moje sąsiadki
Trz sie zdziwilem ze inni taka robia. U mnie w domu tez sie robic dokladnie taka sama i jest to moja ulubiona potrawa wigilijna
U nas na Mazowszu tez jemy z fasolą. Wiele miast.
U mnie też się robi mama pochodziła z Okolic Hrubieszowa super kapusta wigilijna lepszej nie ma
Moja babcia mieszkała niedaleko Kolbuszowej, u moich znajomych też się takiej kapusty nie robi, a u mojej żony robi się kapustę z grochem łuskanym 🙂
Od kilku lat gotuję tę kapustę na bulionie warzywnym i z małymi kawałkami selera pietruszki, marchewki (tak po kawałku każdego korzenia) – polecam, rewelacja! 😉
Spróbuję następnym razem 🙂
lubie taka kapuste:) ja jeszcze rozgniatam ugotowana fasole tluczkiem do ziemniakow i wtedy dodaje do kapusty, jest pycha:)
Ja tyko trochę rozgotowuję fasolę
No proszę zamiast grochu fasola, bardzo mi się podoba. ~resztą wszystkie kapusty i wszystkie strączkowe mnie urzekają.
ooo jak miło, u nas też co roku ta kapusta na wigilie, pochodzę z okolicy Mielca, a obecnie mieszkam niedaleko Kolbuszowej .
U nas zawsze z grochem, ale taka też z pewnością doskonała 😀
a takiej kapusty jeszcze nie jadłam, ale z przyjemnością bym spróbowała 🙂
w moim rodzinnym domu zawsze królowała zwykła (znaczy kiszona, ale bez fasoli/grochu) kapusta z grzybami 🙂
kapusta i fasola, to ciekawe 🙂
Kapusta z fasolą?
Coś nowego, ja znam z grochem.
A dziś zjem takową na imprezie!:)
też takiej nie znam i nie jadłam. U mnie robi się kiszoną z grochem łuskanym lub ciupkę. Czasem białą z fasolką, tzw. bielinkę;)
pozdrawiam
to jest pycha
a moj dziadek jest z małopolski (i ja tez) i co roku u nas na Wigilii jest ta kapusta , najlepsza jaka moze byc;) robiona przez mojego dziadka i tate;))
🙂 ja uwielbiam taką kapustę 🙂
a ja jestem z Podkarpacia . my tutaj też taką kapustę robimy to znaczy ja i moje sąsiadki , jest pycha
Uwielbiam ten przepis od maleństwa pamiętam że taka kapustę się robi u nas więc moja tradycja trwa do tej pory